Dwa podejścia do Santiago de Compostela

Jan Pelczar | Utworzono: 11.08.2018, 08:25 | Zmodyfikowano: 11.08.2018, 08:25
A|A|A

zdj. Andrzej Krzyżanowski

Do Santiago de Compostela pierwszy prowadził nas w "Podróżach z Radiem RAM" Andrzej Krzyżanowski. O swojej pielgrzymce opowiadał w październiku 2016 roku. Wyjście na ten właśnie szlak nie było w przypadku naszego gościa przypadkowe - to nauczyciel hiszpańskiego.

Droga "francuska" to 900 kilometrów w 31 dni. Na szlaku znajome twarze i niezapomniane krajobrazy.

Jedynym rozczarowaniem może być... samo Santiago de Compostela. Najbardziej turystyczny element całej trasy.

 

Warto iść dalej. I zatrzymać się dopiero w Finisterre.

W listopadzie 2017 roku wróciliśmy na O Camiño de Santiago. Za sprawą Damiana Odo

Podziwialiśmy wówczas Compostelę- certyfikat przejścia Camino. By go otrzymać, trzeba pamiętać na trasie o zbieraniu pieczątek.

Za tydzień zostaniemy w Hiszpanii. Posłuchamy znów Andrzeja Krzyżanowskiego i jego językowych fasynacji. Z dwóch różnych powodów trafimy też do Andaluzji. 

REKLAMA

To może Cię zainteresować