Serial w Strefie Kina: odcinek 54 (5/2019)
zdj. mat.prasowe
Czy chciałoby wam się oglądać "Lśnienie", gdyby w pierwszej scenie pokazano rozwalanie drzwi siekierą, a potem przez cały seans pokazywano "jak do tego doszło"? Na dodatek akcja miałaby miejsce na statku kosmicznym. Stanleyowi Kubrickowi trudno byłoby uratować taki koncept. Twórcy serialu "Nightflyers" są ze zdecydowanie mniej utalentowanej galaktyki. Dlatego na serial SF według pomysłu George'a R.R. Martina lepiej nie tracić czasu. Bez względu na to jak ciekawie się zapowiadał.
REKLAMA