Zniszczona willa na Karłowicach. Konserwator: "Nie wydałem pozwolenia"

el, Joanna Jaros | Utworzono: 02.03.2024, 14:27 | Zmodyfikowano: 02.03.2024, 14:28
A|A|A

fot. Daniel Gibski, Wojewódzki Konserwator Zabytków

Obiekt został wyburzony i trwa sprawdzanie, czy odbyło się to legalnie. - Policję na miejsce rozbiórki wezwali mieszkańcy - wyjaśnia komisarz Wojciech Jabłoński z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu:

Na wyburzenie takiego budynku zgodę musi wydać Wojewódzki Konserwator Zabytków. Daniel Gibski wyjaśnia, że on takiego pozwolenia nie wydawał, natomiast pracownicy informowali, że mają zgodę Powiatowego Inspektora Nadzoru budowlanego. - Z twierdzeń telefonicznych uzyskałam taką informację, że zgłoszenie do inspektora było. Natomiast nie wiem też, czy jest to prawda, a po drugie czy zostało przyjęte. Nie wydaje mi się to możliwe. To jest do sprawdzenia - dodaje.

Wojewódzki Konserwator Zabytków wstrzymał rozbiórkę. Daniel Gibski podkreśla, że zgody na wyburzenie nigdy nie wydawał:

Wojewódzki Konserwator Zabytków wszczął postępowanie w tej sprawie. Właściciel budynku zdążył go wyburzyć prawie całkowicie. Zostały jedynie piwnica i fundamenty.

REKLAMA