Moc nowości płytowych w Muzycznym Wrocławiu
fot. Michał Pańszczyk
Od początku tego roku staramy się w Muzycznym Wrocławiu przedstawiać Wam także najciekawsze postaci z szeroko pojmowanej polskiej sceny muzycznej. W tę środę zajęliśmy się najnowszym zestawem utworów atutorstwa Swiernalisa.
Paweł Swiernalis to samouk z Suwałk. Jest wyrazistym tekściarzem, wprawnym multiinstrumentalistą wokalistą. Urzeka na scenie abstrakcyjnym poczuciem humoru i dużą dozą autoironii. Pisze o wszystkim, choć o niczym tak pięknie i nieoczywiście, jak o miłości, jej upadku i próbie ratowania po każdej burzy i tornadzie. Woli noc od dnia i dlatego też w jego utworach można dostrzec mrok i pazur, a także zafascynowanie pulsującą elektroniką godną smutnego disco.
Ma świetny skład muzyczny, który tworzą niezwykłe osobowości Adama Fordona (perkusja), Szymona Siwierskiego (instrumenty klawiszowe i klarnet), Adama Świerczyńskiego (gitara basowa) i Kacpra Budziszewskiego (gitara elektryczna). Debiutował w 2016 roku płytą „Drauma”, a we wrześniu 2020 ukazał się jego drugi album zatytułowany „Psychiczny fitness”.
„Psychiczny fitness” to drugi album Swiernalisa, nad którym artysta pracował blisko cztery lata. W tym czasie przeszedł ogromną przemianę - jako człowiek i jako artysta. Jak zapowiada, wraca silniejszy, pewniejszy siebie, mniej melancholijny.
Zapis rozmowy z naszym gościem i wspólne odsłuchy zestawu jego nowych kompozycji w odtwarzaczu u dołu strony.
Po 19:00 usłyszeliśmy na naszej antenie głos człowieka, który przez lata kojarzony był z wrocławską sceną. Agim Dżeljilji - współtwórca formacji Őszibarack - wymykającej się po latach z jeszcze większą siłą próbom jasnego muzycznego skategoryzowania - powrócił w solowej odsłonie. Tym razem znów w roli twórcy muzyki do gry komputerowej.
Założyciel formacji Öszibarack i Nervy, a ostatnio jedna z kluczowych postaci polskiej sceny techno, nagrał soundtrack do gry „This is the Zodiack Speaking”. Elektroniczna wersja albumu miała swoją premierę 15 października, a 20 listopada album ukaże się w limitowanej wersji na winylu.
„This is the Zodiac Speaking” to oparty na faktach thriller psychologiczny, w którym gracz wciela się w rolę dziennikarza Roberta Hartnella. Bohater wchodzi w konfrontację z enigmatycznym, seryjnym mordercą, czyli tytułowym Zodiakiem. Współscenarzystą gry jest popularny pisarz i laureat Paszportu Polityki, Łukasz Orbitowski. Za reżyserię odpowiada Krzysztof Grudziński, a produkcją zajęła się firma Punch Punk.
Choć wizualna strona gry nawiązuje do stylistyki filmów z lat 60-tych i 70-tych, punktem odniesienia do jej soundtracku jest muzyka z lat osiemdziesiątych i filmy klasy B. Główną inspiracją dla A_GIM-a była twórczość Johna Carpentera, a zwłaszcza ścieżka do filmu „Escape From New York”.
Brzmienie ścieżki dźwiękowej „This is the Zodiac Speaking” wzbogacają także etniczne elementy, które nawiązują do albańskich korzeni Agima. O tym, wokół jakiego klimatu starał się oscylować artysta, wiele mówią singlowe Gallows Part I i Part II. W minimalistyczne, oparte na ambientowym brzmieniu tło arysta zręcznie wplata partie klawiszowe i serię dudniących basów. Efekt takiego połączenia ma w sobie wiele z niepokojącego, ilustracyjnego synthwave’u, ale równie blisko mu do zamglonej, undergroundowej elektroniki.
Naszą płytą wieczoru było w tym tygodniu najnowsze dzieło jednego z najbardziej tajemniczych składów z Wysp Brytyjskich - płyta UNTITLED (Rise) kolektywu SAULT. Zero nazwisk, zero promocji video, zero wywiadów - to zasada, którą kierują się od początku pojawienia się ich muzyki w sieci. No, może poza nazwiskiem Michaela Kiwanuki i producenta Inflo, którzy pojawili się w notkach do ich drugiej płyty.
"Untitled (Rise)" to już ich trzeci zestaw muzyczny w ciągu zaledwie roku. To, przy okazji, jeden z moich osobistych kandydatów do tytułu płyty roku 2020. Płyta tyle samo barwna, co porywająca. Spójna i wciągająca swoją narracją.
Tutaj posłuchacie całości programu:
Za tydzień w programie bardzo wrocławsko: Szymon Paduszyński aka EEMEE oraz MAPA, czyli projekt solowy Magdy Pasierskiej (ex-Me Myself & I).
Zapraszam!
Maciek Szabatowski