Powrót znajomej dziewczyny
W połowie lat dziewięćdzisiątych miałem okazję podziwiać Basię na koncercie we Wrocławiu. Promowała wtedy album „The Sweetest Illusion". Zaskakiwał dobór wyśmienitych muzyków. Peter White na gitarach i Danny White przy instrumentach klawiszowych. Wspaniała sekcja dęta, świetne chórki i jej niepowtarzalny głos. Byłem zachwycony kreacjami scenicznymi , jakie wówczas stworzyła. Suknie i stroje Basi zapierały dech w piersiach. Nigdy nie zapomnę też wysmakowanej scenerii świetlnej w czasie trwania koncertu (rewelacyjnie rozświetlone sklepienie Hali Ludowej podczas „Time and Tide" )
Minęło pietnaście lat i choć w 2004 roku Basia zaśpiewała parę songów na płycie „Matt's Mood" w trio Matt Bianco, a czasem też pojawiła się gościnnie w nagraniach zaprzyjaźnionych artystów (u gitarzysty Petera White'a, czy skrzypka Taro Hakase), to jednak z wielką radością przyjąłem pod koniec ubiegłego roku informację, że nowy album „It's That Girl Again" jest już ukończony i zostanie wydany w roku 2009.
Wiosna przyniosła zatem trzynaście wspaniałych nowych piosenek artystki, która zasługuje na uznanie, gdyż udało jej się w latach osiemdziesiątych zyskać światowy sukces. Przyczyniła się do tego niewątpliwie popularność płyty „London, Warsaw, New York" i niezwykłe melodie okraszone rytmami bossa-novy. Kto nie zna dziś choćby rewelacyjnego „Baby You're Mine"?
Ale wróćmy do nowej płyty. Rozpoczyna się od fantastycznego „If Not now then when". Aranżacje na instrumenty dęte doskonale współgrają tu z głosem Basi. Kolejna kompozycja to „Someone for Everyone" z wciągającym klawiszowym solem Danny'ego White'a , gdzie słyszymy mądry tekst o przeciwnościach losu i o tym, że w miłości trzeba często dać sobie czas i uzbroić się w cierpliwosć, a gdzieś czeka ta jedyna przeznaczona nam osoba.
Półtonowy pochód dźwięków i świetna dynamika zdobią z kolei temat „I must". Potem robi się odrobinę spokojniej. To singlowe „A Gift" . Dawno nie słyszałem tak rozbrajająco szczerego wyznania miłości. Zaskakuje „Everybody's On The Move" ze znakomitą sekcją dętą i bardzo żywiołową gitarą i perkusją.
„There's a tear" to kolejna zmysłowa ballada w stylu Basi, która z rozczulającą nutą opowiada o tęsknocie za ukochanym. W „Blame it on the summer" nie zabrakło rytmu bossa novy i pachnącego optymizmem tekstu „..once again the spring is all around..."
Kolejnym miłym polskim akcentem jest ukłon w stronę rodaków w postaci nagrania "Amelki Śmiech". Po raz pierwszy chyba Basia w całości zaśpiewała na swej płycie utwór po polsku, jeśli nie liczyć tematu „Dzień się budzi" z koncertowego „Basia On Broadway".
Tytułowe , kończące wydawnictwo „It's that Girl Again", pozostawia niedosyt i skłania do odtworzenia całości raz jeszcze. I tak bez końca. Basia po raz kolejny udowodniła, że szczerość, talent i praca są gwarancją sukcesu. W innych kategoriach bowiem nie sposób omawiać tej płyty. Artystkę ponownie wspomogli czołowi muzycy sesyjni, jak: Kevin Robinson na trąbce ( Simply Red, Incognito), Marc Parnell - perkusja (Joan Armatrading, Damien Rice), Danny White - instrumenty klawiszowe, Peter White - gitary. Z niecierpliwością czekam na koncerty w Polsce.
1. If Not Now Then When
2. Someone For Everyone
3. I Must
4. A Gift
5. Everybody's On The Move
6. There's A Tear
7. Blame It On The Summer
8. Two Islands
9. Love Lies Bleeding
10. Winners
11. They Know Nothing About Us
12. Amelki Smiech
13. It's That Girl Again
Basia - „It's That Girl Again"
Universal Music 2009