Alarm powodziowy w regionie
fot. Radosław Janica
21.00: Służby zarządzania kryzysowego dementują informacje jakoby rzeka Kwisa i zbiornik Czocha zagrażały Leśnej.
Tadeusz Sumara ze sztabu w Lubaniu mówi, że zrzut wody jest utrzymywany w ryzach:
20.00: W Międzygórzu i Wilkanowie ewakuowano już około 200 osób. Z problemem wody boryka się też Wrocław.
Zalewany jest remontowany dworzec PKP, co utrudnia poruszanie się podróżnym.
19.30: W 27 miejscach rzeki przekroczyły stany alarmowe. Trudna sytuacja jest w gminie Leśna, gdzie trzeba było spuścić wodę ze zbiornika.
W Międzygórzu i Wilkanowie ludzie ewakuują się z domów, ale sytuacja się stabilizuje, a woda w zagrożonym zbiorniku opada.
Alarmy powodziowe ogłoszone są w 22 gminach, między innymi w Bogatyni, Starej Kamienicy, Gryfowie, Lubomierzu, Olszynie i w całym powiecie kłodzkim.
Podobnie jest w Mirsku i Marciszowie. W rejonie Wołowa strażacy wypompowywali wodę z kilku posesji i pozalewanych piwnic.
17.30: Zagrożenie zalaniem w Międzygórzu i Wilkanowie w Kotlinie Kłodzkiej. Stan wody cały czas się podnosi i - jak informują służby - powoli tamtejszy zbiornik się przelewa.
Podjęto decyzję o ewakuacji mieszkańców. Domy zdecydowało się opuścić 100 osób.
Na miejsce wezwano dodatkową pomoc m.in. strażaków z Wrocławia. Tymczasowe noclegi dla ewakuowanych zorganizowano w szkołach.
16.50: Stan alarmowy wody na zaporze w Międzygórzu został przekroczony już o 4 metry. W sobotę po 9 we Wrocławiu w Urzędzie Wojewódzkim zbiera się sztab kryzysowy.
15:45: Będzie powtórka z poprzednich lat? - sztaby kryzysowe dyskutują o sytuacji na Dolnym Śląsku.
Alarmy powodziowe obowiązują już w 12 gminach, w tym w Kamiennej Górze, Bogatyni i Lubomierzu.
Kilka domów jest pod wodą w miejcowości Stara Oleszna w gminie Lubomierz. Zalana jest tam także lokalna droga:
Do tego burmistrz Lubomierza Wiesław Ziółkowski dodaje, że woda uszkodziła także mosty w Chmileniu.
14.00: Niebezpiecznie m.in. w Kłodzku, Kamiennej Górze, Bogatyni, Gryfowie Śląskim i Mirsku.
35 rodzin ewakuowano z zagrożonego powodzią Międzygórza.
Ludzi umieszczono w szkole i ośrodku wypoczynkowym.
Zalana jest droga między Bystrzycą Kłodzką a Długopolem, nie można też wjechać od strony Wilkanowa.
Zagrożenie występuje zwłaszcza na kilku rzekach w regionie - na Nysie Kłodzkiej i Łużyckiej, Witce, Miedziance oraz Bobrze i Kwisie. Rzeki ciągle utrzymują się w korytach.
Szef Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej Leszek Karwowski mówi Radiu RAM, że Dolny Śląsk może mieć kłopot jeśli wyleją:
W Urzędzie Wojewódzkim we Wrocławiu odbywa się robocze posiedzenie zespołu kryzysowego.
Zebrane zostaną informacje o sytuacji w całym województwie.