Kolejna odsłona Nowych Horyzontów
160 z nich będzie miało we Wrocławiu swoje polskie premiery. Dziś poznamy program 12. edycji międzynarodowego festiwalu. Organizatorzy ogłoszą go na konferencji we Wrocławiu.
Od piątku godzinowy program będzie dostępny w internecie. Już wiadomo, że pierwszego dnia wielu kinomanów będzie się chciało rozdwoić – jednocześnie wyświetlone zostaną "Miłość" Michaela Haneke – zdobywca Złotej Palmy w Cannes, oraz "Bestie południowych krain" Benha Zeitlina – zwycięzca i objawienie Sundance. Trzecim filmem otwarcia będzie chilijski "Rok tygrysa".
W tym roku sekcja Nocne szaleństwo poświęcona będzie gwiazdom muzyki rozrywkowej, które występowały na dużym ekranie. Do Wrocławia przyjadą bohaterowie retrospektyw: Ulrich Seidl i Carles Reygadas.
Festiwal cieszy się coraz większym prestiżem wśród twórców filmowych.
– Mamy nadzieję, że na otwarcie przyjedzie Benh Zeitlin, reżyser nagrodzonego w Sundance filmu "Bestie południowych krain" – mówi Roman Gutek. Szef festiwalu dodaje, że są autorzy, którzy na Nowe Horyzonty chętnie wracają.
Kolejny film pokaże we Wrocławiu Australijczyk Philippe Mora, widzowie zobaczą też najnowsze dzieła Kanadyjczyków Guya Maddina i Xaviera Dolana. T-Mobile Nowe Horyzonty rozpocznie się 19 lipca, potrwa do 29. Sprzedaż biletów na stronie nowehoryzonty.pl rozpocznie się 6 lipca.
- Zrezygnowano z konkursu filmów polskich, bardzo ciekawie zapowiada się konkurs filmów o sztuce – mówi Ewa Szabłowska z Nowych Horyzontów.
Wydarzeniem ma być premiera dokumentu na temat kultowego filmu z Jackiem Nicholsonem.
Zaplanowano także sekcję Happy End, poświęconą filmowym końcom świata. Na zamknięcie festiwalu 29 lipca premiera: "W drodze" Waltera Sallesa.