Fundacja niczego nie funduje?
fot. mat. fundacji
Pierwsze miejsce, daje jedynie PRAWO udziału w finale w USA. Zwycięskie drużyny z całej Polski szukają pieniędzy na majowy wyjazd za ocean.
W gronie "wygranych" znalazły się 4 zespoły z Wrocławia. Uczniowie, rodzice i nauczyciele gdzie mogą apelują o wsparcie - w szukanie sponsorów próbowali zaangażować też Radio Wrocław.
Zdaniem prezesa wrocławskiego centrum wspierania organizacji pozarządowych Grzegorz Tymoszyka, zdobywanie pieniędzy (najlepiej prywatnych, a nie publicznych), to zadanie Fundacji.
Wrocławskich uczniów poratował urząd miejski - wydział edukacji przekazał na wyjazdy drużyn ponad 200 tysięcy złotych. Mimo miejskiej dotacji rodzice zwycięzców z gimnazjum nr 13 będą musieli dopłacić do biletów lotniczych po 2600 złotych.
Fundacja podkreśla, że zasady konkursu były znane i zaakceptowane przez uczestników. Na tych samych zasadach amerykański organizator finału pod szyldem Destination Imagination działa w ponad 40 krajach.
Są mądre, zdolne, pracowite i wgrały konkurs, ogólnopolski! W nagrodę jadą na światowy finał do USA. Tylko... nie mają na to pieniędzy, a czas goni, bo wyjazd już w maju. Uczniowie z całej Polski, z dużych miast i maleńkich miasteczek szukają sponsorów. Dają ogłoszenia w internecie, prasie, radiu i telewizji pukają do drzwi firm oraz urzędów i proszą o wsparcie. Jeśli uzbierają pieniądze pojadą, jeśli im się to nie uda... będzie wielkie rozczarowanie.
W audycji wykorzystano fragmenty rozmowy telefonicznej z szefową Fundacji Wspierania i Rozwoju Kreatywności - rozmowa została zarejestrowana za zgodą i wiedzą nagrywanej. Nie uzyskała jednak autoryzacji.
