Sztuką naznaczony od dziecka. Dr Maciej Łagiewski przy "Sobotniej kawie"
fot. MMW
Maciej Łagiewski przyznał, że od biegnących przez muzealne sale tłumów w noc muzeów, woli zwiedzających i kontemplujących sztukę. Nawet jeśli oznacza to ich wielogodzinną obecność czy postój przed jednym z dzieł.
Sztuką i historią Wrocławia jest naznaczony od dziecka, ale - paradoksalnie - studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego rozpoczął, bo chciał...trenować sport.
Do dziś śledzi wyniki lekkoatletów i piłkarzy, ale też konkursy tańca, które nie są mu obce - kiedy tylko nadarza się okazja w tan porywa żonę Danusię.
Dyrektor Muzeum Miejskiego Wrocławia powiedział nam też, że lubi spacerować po nekropoliach na całym świecie, a zwiedzanie ich to także odkrywanie historii miejsc i ludzi.
Była okazja by o tym wszystkim pogawędzić przy kawie:
1. Odkrywca od dziecka:
2. Świątynia sztuki, a noc muzeów:
3. Złoty Wrocław w codziennym użytku:
4. Pan Maciej - "mąż Danusi palce lizać" - mówił Get-Stankiewicz:
5. Stolnica i wałek z tradycjami:
6. Wystawa tylko dla dorosłych o mocnych nerwach - kryminalny Wrocław:
zdjęcia: Muzeum Miejskie Wrocławia