Niezwykła bajka bez żadnych barier

Proszę Państwa oto teledysk, a w nim miś...

Dzieło mogło powstać, bo spotkały się utalentowane dzieci z pełnymi zaangażowania muzykami z zespołu Hurt. Do wzajemnego poznania doprowadziła fundacja Katarynka.

Justyna Mańkowska, od lat zajmująca się audiodeskrypcją mówi, że jak zwykle chodzi o to, żeby było twórczo i wbrew ograniczeniom. W efekcie dzieci niedosłyszące wraz z Hurtem tworzyły muzykę a uczniowie z ośrodka dla dzieci niewidzących odpowiedzialne były za scenariusz i stronę wizualną teledysku.

Całość powstała w czasie trzymiesięcznych warsztatów: - Dzieciaki, które słabo widzą lub nie widzą w ogóle, zajęły się produkcją wideo, produkcją postaci a dzieci, które nie słyszą, robią ścieżkę dźwiękową. To przedsięwzięcie niebywałe.

To było wielkie wyzwanie i zupełnie nowe doświadczenia dla muzyków, były też niespodziewane emocje, opowiada manager Hurtu Piotr Niedźwiedź: - Trzeba był znaleźć sposób, żeby tą muzyką dotrzeć do dzieci. Zaczęliśmy pracować na instrumentach, które mają największe drgania, czyli perkusja i gitara basowa. Dzieci dotykały membran, głośników, podłogi. Czuły ten dźwięk wibracjami...

Warsztaty i teledysk mogły dojść do skutku dzięki zaprzyjaźnionej Fundacji Hasco-Lek, od lat wspierającej dzieci niesłyszące. - To fantastyczny projekt, efekt przerósł nasze oczekiwania - mówi Agnieszka Han, prezes fundacji.

Teledysk miał uroczystą premierę w Dolnośląskim Centrum Filmowym. Był tort i wzruszenie twórców.

ZOBACZ TEŻ: Zespół hurt zagrał dla niesłyszących