Absolutorium dla prezydenta Dutkiewicza

Głosowano także za przyjęciem sprawozdania finansowego miasta Wrocławia za 2014 rok. Za przyjęciem głosowało 21 radnych, przeciw 13 a jeden radny wstrzymał się od głosu.

To był dobry rok dla Wrocławia - mówił prezydent Rafał Dutkiewicz. Gospodarz miasta ma większość w radzie więc nie było większych nerwów. Przeciw byli radni Prawa i Sprawiedliwości. Prezydent Wrocławia podkreśla, że w mieście z roku na rok żyje się lepiej i mówią o tym przeróżne wskaźniki.

Radni PiS wręczyli Rafałowi Dutkiewiczowi wierszyk podsumowujący jego pracę w zeszłym roku. Mirosława Stachowiak - Różecka podkreśla, że prezydent znowu oddalił się od mieszkańców.

Władze miasta podkreślają, że ubiegłoroczny budżet był proinwestycyjny - na kilkaset projektów urzędnicy wydali ponad 580 mln zł. Ostateczny deficyt budżetowy jest niższy niż planowano o 24 mln zł i wyniósł 194 mln zł. Nadwyżka operacyjna, stanowiąca różnicę pomiędzy dochodami bieżącymi a wydatkami bieżącymi, osiągnęła poziom 140 mln zł.

Rafał Dutkiewicz mówił też o stopie bezrobocia. Od końca 2013 do końca 2014 roku spadło ono z 5,5 do 4,3 proc. – Prognozy wskazują, że jeszcze tego lata stopa spadnie poniżej 4 proc. Po raz pierwszy od 1989 roku stopa bezrobocia jest na takim samym poziomie jak w Warszawie – podkreślał prezydent Dutkiewicz, który uzyskał akceptację.

Opozycji z PiS nie pomógł wierszyk, który działacze tego ugrupowania napisali dla prezydenta Wrocławia.

„Było bliżej….”

Prezydencie nasz kochany
Cóż to był za rok udany

Były śpiewy, tańce, bale…
na tym znasz się doskonale

Były gwiazdy, te zachodnie
przywitałeś je nieskromnie
Były zdjęcia blond piękności
przysporzyły Ci radości
Bliżej bliżej ogłaszałeś
Na przystankach zaczepiałeś…

Jednak kasa w mieście pusta,
Za to METRO się szykuje chociaż MPK dołuje.
Tłusta kieszeń jest Solorza
A my mamy żaby w stawie
i napady na tramwaje,
Bo przystanki się wkurzyły i wagony pogoniły…

Były też szwajcarskie banki
darmo wezmą w centrum działki.

Piękne ZOO podziwiamy lecz
toalety na półpiętrach w kamienicach mamy…

Umów tajnych jest bez liku… jedna była po angielsku
Inna parking ochraniała tak,
By nam mieszkańcy parkowali w „godnym” miejscu.

Były drzewa lecz Pan Drwal
Wyciął je i zmienił plan.
Teraz znowu obiecuje,
że nam las zbuduje.

A ITES nasz kochany
Wspiera Wrocław lecz ten zakorkowany…. 

Umów tajnych jest bez liku… jedna była po angielsku
Inna parking ochraniała tak,
By nam mieszkańcy parkowali w „godnym” miejscu.

Były drzewa lecz Pan Drwal
Wyciął je i zmienił plan.
Teraz znowu obiecuje,
że nam las zbuduje.

A ITES nasz kochany
Wspiera Wrocław lecz ten zakorkowany….
…

Nie wzbudziłeś w nas sympatii
wszystko mamy, prócz empatii.