Solidarność wrocławian. Szyba już na swoim miejscu
fot. Przemek Gałecki
Wrocławianie spisali się na medal. Ledwie dwa dni po ataku na lokal przy ulicy Prusa można ogłosić zakończenie niezwykłej akcji, w której uczestniczyło wielu mieszkańców miasta. Wstawiono już szybę wybitą w środę przez wandali. Wrocławianie Egipcjanina, który prowadzi ten lokal, wsparli zarówno finansowo, jak i mentalnie.
Wczoraj piekli ciasta, by pokazać solidarność i zamanifestować sprzeciw dla rasizmu we Wrocławiu. Przy ulicy Prusa zakończyła się niezwykła akcja, która została zainspirowana naszym środowym materiałem.
W nocy z wtorku na środę nieznany sprawca zbił szybę w kebabie przy Prusa i wrzucił do środka butelkę z benzyną. Wybuchł pożar, na szczęście zniszczona została tylko podłoga.
Kamila Kamińska postanowiła działać i w internecie skrzyknęła ludzi: - Zmieniamy przekaz, nie ma hejtu. Pieczemy ciasto, jest przyjaźń, jest gościnność polska. Chcemy pokazać naszym znajomym, że nie są sami i chcemy się tu czuć przede wszystkim bezpiecznie.
Współwłaścicielem lokalu jest Egipcjanin Ali, który mieszka we Wrocławiu od 8 lat. Wiosną bierze ślub ze swoją dziewczyną Magdą, mają 11-miesięcznego synka Kubusia. Na początku tygodnia zniszczono podobny lokal przy Jedności Narodowej. Tam przedwczoraj odbyła się podobna akcja poparcia dla obcokrajowców we Wrocławiu.
