Nowoczesna i DRS: będzie wspólny kandydat

fot. Andrzej Owczarek
To już pewne - Dolnośląski Ruch Samorządowy i Nowoczesna, we współpracy z ruchami miejskimi, mają wystawić wspólnego kandydata na prezydenta Wrocławia. Zostanie on wyłoniony w prawyborach - potwierdził to na naszej antenie lider DRS - marszałek województwa Cezary Przybylski.
Od wielu dni we Wrocławiu mówiło się, że Ryszard Petru, Cezary Przybylski i Rafał Dutkiewicz chcą do wyborów samorządowych iść razem - chodzi o fotel prezydenta stolicy Dolnego Śląska. Politycy oficjalnie zaprzeczali tej informacji. Do dziś. W rozmowie z nami, marszałek Cezary Przybylski potwierdził, że ugrupowania doszły do porozumienia. Nowoczesna, DRS i ruchy miejskie mają w prawyborach wyłonić kontrkandydata dla PiS i Platformy Obywatelskiej, która z zaproszenia do wspólnego startu nie przyjęła.
Jak mówił dziś Przybylski, harmonogram wygląda tak: po świętach rusza kampania wyborcza, w czerwcu zaś będą prawybory. Marszałek podkreśla, że kandydować mogą nie tylko ci, którzy są członkami Nowoczesnej czy DRS, ale np. sympatyzują z którymś z ugrupowań. Według relacji Przybylskiego, Ryszard Petru nie zaproponował żadnego nazwiska, choć głośno mówi się o pośle Michale Jarosie, radnym Tomaszu Hanczarku czy wiceprezydent Magdalenie Piaseckiej. Najpoważniejszym zaś kandydatem DRS na pewno będzie wicemarszałek Jerzy Michalak.
Przypomnijmy, że PiS wciąż jeszcze nie wskazał, kto będzie walczył o fotel prezydenta miasta, ale już wiadomo, że formacja nie będzie wybierać kandydata w prawyborach. Platforma zaś proponuje prof. Alicję Chybicką.
Aktualizacja; Po publikacji tekstu otrzymaliśmy oświadczenie Nowoczesnej:
Ubiegłotygodniowe spotkanie z udziałem Ryszarda Petru zakończyło się konkluzją, że nic nie może wydarzyć się bez ustaleń ze strukturami lokalnymi, posłami i klubem radnych. Zaprosiliśmy w ubiegłym tygodniu liczne środowiska do rozmów programowych, które spotykają się z pozytywnym odzewem i na nich chcemy się skupić. Najbliższe wybory będą o tym, jakiego Wrocławia chcemy na kolejne ćwierć wieku. Dlatego dziś chcemy rozmawiać o wizji, nie o personaliach. Prawybory to jedna z możliwych metod wyłonienia kandydata, ale za wcześnie jest by rozstrzygać, czy mogą odbyć się na partnerskich i uczciwych zasadach dla wszystkich podmiotów.