Historyczny werdykt: Angelus w rękach polskiego pisarza

Radio RAM na podstawie mat. prasowych, el | Utworzono: 13.10.2018, 18:52 | Zmodyfikowano: 13.10.2018, 20:01
A|A|A

Fot. A. Solnica

Tegorocznego zwycięzcę wskazało jury w składzie: Mykoła Riabczuk (przewodniczący), prof. Marcin Cieński, Irek Grin, prof. Krzysztof Koehler, prof. Małgorzata Szpakowska, prof. Piotr Śliwiński i prof. Maciej Urbanowski. Maciej Płaza otrzymał nagrodę – czek na kwotę 150 tys. złotych oraz statuetkę autorstwa Ewy Rossano. Fundatorem nagród jest miasto Wrocław.

O laureacie Angelusa 2018:
Maciej Płaza (ur. 1976 w Sandomierzu, mieszka w Poznaniu) jest prozaikiem, tłumaczem, doktorem nauk humanistycznych. Autor książki o Stanisławie Lemie, laureat nagrody „Literatury na Świecie" w 2012 r. za przekład opowiadań H.P. Lovecrafta. Za debiutancki tom opowiadań „Skoruń" (W.A.B. 2015) otrzymał Nagrodę Literacką Gdynia 2016 i Nagrodę Fundacji im. Kościelskich 2016. Książka ta znalazła się również w finale Nike 2016 i była nominowana do Nagrody im. Gombrowicza. „Robinson w Bolechowie" jest drugą książką prozatorską autora.

O nagrodzonej książce:
„Robinson w Bolechowie" (Wydawnictwo W.A.B.) to powieść Macieja Płazy, która opowiada rodzinną historię rozpoczynającą się tuż przed wybuchem drugiej wojny światowej. Bolechowski hrabia, właściciel pałacu i kolekcji dzieł sztuki, skrzętnie ukrywa bezcenne skarby, by nie dostały się w ręce okupanta. Kiedy hrabia ginie z rąk hitlerowca, strażnikiem kolekcji zostaje pałacowy ogrodnik...

Od 2010 roku, poza nagrodą za książkę, przyznawana jest także nagroda za najlepsze tłumaczenie w wysokości 20 tys. złotych. Do tej pory za każdym razem nagroda trafiała do autorki bądź autora przekładu książki zwycięskiej. W tym roku - z uwagi, że Angelusem wyróżniono książkę polską - jury musiało wskazać osobno najlepsze tłumaczenie. Za takie uznano przekład „Pamięci" Pétera Nádasa autorstwa Elżbiety Sobolewskiej, absolwentki filologii węgierskiej Uniwersytetu Warszawskiego, wybitnej tłumaczki i popularyzatorki literatury węgierskiej. Tłumaczyła m.in. dzieła László Krasznahorkaiego, Imre Kertésza, Pétera Esterházyego. Jej publikacje na temat literatury węgierskiej można znaleźć na łamach „Literatury na Świecie", „Nowych Książek" czy „Gazety Wyborczej". Jest także laureatką nagrody im. Milána Füsta za całokształt pracy translatorskiej. Mieszka w Warszawie.

Trzecim wyróżnieniem wręczanym podczas gali Angelusa jest przyznawana od czterech lat Nagroda im. Natalii Gorbaniewskiej. Upamiętnia ona zmarłą w 2013 roku Natalię Gorbaniewską – rosyjską poetkę i dziennikarkę, pierwszą przewodniczącą jury Angelusa. Laureata tego wyróżnienia wskazują czytelnicy poprzez internetowe głosowanie. W tym roku internauci byli zgodni z jury Angelusa, najwięcej głosów oddając na książkę „Robinson w Bolechowie" Macieja Płazy.

W tegorocznym finale Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus znalazły się następujące książki: „Nad piękną, modrą Dřevnicą" Antonína Bajaji, „Po trochu" Weroniki Gogoli, „Pamięć" Pétera Nádasa, „Hostel Nomadów" Artura Nowaczewskiego, „Robinson w Bolechowie" Macieja Płazy, „Kruso" Lutza Seilera i „Czarna ikona. Biełomor. Kanał Białomorski. Dzieje. Ludzie. Słowa" Mariana Sworzenia. Finałową siódemka wyłoniono spośród 51 książek wydanych w 2017 roku, które zakwalifikowane zostały do Nagrody.

Galę we wrocławskim Capitolu reżyserował Tomasz Man, o oprawę muzyczną zadbał Włodek Pawlik, pianista jazzowy, kompozytor i laureat Nagrody Grammy. Uroczystość poprowadził Artur Orzech, a nominowane książki prezentowali – Mariusz Bonaszewski, Jacek Braciak, Andrzej Chyra, Paweł Krupski, Dorota Landowska, Katarzyna Pietruszka, Magdalena Wojnarowska. Za scenografię gali odpowiadała Aneta Piekarska-Man.

 

REKLAMA

To może Cię zainteresować