Piekarz, pielęgniarka, ślusarz, rzemieślnicy budowlani - ich potrzeba na Dolnym Śląsku
fot. Patrycja Dzwonkowska
Jaki zawód wybrać, żeby łatwiej było znaleźć pracę i przyzwoite zarobki? Okazuje się, że nie tylko informatycy i lekarze są poszukiwani. Jak wynika z prognoz Barometru Zawodów, zestawienia przygotowywanego dla poszczególnych województw i powiatów przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, na Dolnym Śląsku bardzo poszukiwani się m.in. nauczyciele przedmiotów ścisłych i przyrodniczych, pielęgniarki czy kierowcy autobusów. Podobnie wszyscy budowlańcy i ci, którzy mają uprawnienia do kierowania koparką, ładowarką czy samochodem ciężarowym. Katarzyna Kiek, wiceprezes związku Dolnośląscy Pracodawcy mówi, że tacy ludzie nie muszę się obawiać braku pracy:
Bardzo poszukiwani są też kierowcy autobusów. Krzysztof Balawejder, prezes wrocławskiego MPK mówi, że kierowana przez niego firma zatrudnia ich już ponad 950, a kolejnych 50 przyjąłby do pracy natychmiast:
Na liście zawodów deficytowych są tez nauczyciele, ale w tym przypadku zarobki są znacznie niższe. Które zawody są deficytowe, a w których trudniej znaleźć pracę, można sprawdzić na stronie: barometrzawodow.pl
Maciej Sas, który zgłębiał temat, na razie nie przyznał się, na co planuje zamienić dziennikarstwo.
Posłuchaj materiału:
