Rowerostrada z Wrocławia do Drezna. Samorządowcy chcą stworzyć jedną wielką trasę
fot. Patrycja Dzwonkowska
Samorządowcy z kilkunastu dolnośląskich gmin i powiatów wspólnie z urzędem marszałkowskim chcą budowy rowerostrady z Wrocławia do Drezna. Trasa ma uwzględniać istniejące ścieżki rowerowe. Na przykład w gmina Prochowice niedawno oddała do użytku 14-kilometrowy odcinek.
- Aby dopiąć swój wkład do tego projektu musimy jedynie przedłużyć naszą drogę o niespełna pięć kilometrów - tłumaczy burmistrz Alicja Sielicka:
- Patrzymy globalnie na to przedsięwzięcie. My jesteśmy małą cząsteczką dużego projektu, ale siła jest właśnie w tym, że jest ta duża współpraca z wieloma podmiotami. No i przed nami nowe możliwości pozyskania środków unijnych - na co zresztą bardzo liczymy - mówi Alicja Sielicka.
Wójt Gminy Bolesławiec, Andrzej Dutkowski podkreśla jednak, że projektowana trasa ma być osią znacznie większego projektu:
- Chcemy, żeby ten zespół przedstawił włodarzom gmin koncepcję, jak ta ścieżka miałaby się wpisywać w nasz powiat. Chcemy też poznać możliwe warianty rozbudowy ścieżek w obrębie poszczególnych gmin i ich powiązania pomiędzy gminami - dodaje Andrzej Dutkowski.
Łączna długość rowerostrady Wrocław-Drezno to około 275 km. Część tych dróg jest już wybudowana przez niektóre gminy - teraz chodzi o połączenie tras w jeden trakt.
Dokładnie 15 września w Środzie Śląskiej pojawią się reprezentanci blisko 25 dolnośląskich samorządów. Spotkają się po to, by dograć szczegóły budowy pierwsze w naszym województwie rowerostrady. Przy czym nie chodzi o planowaną drogę z Sudetów po Bałtyk, bo ten projekt jest jeszcze w głębokich powijakach. Prędzej powstanie wspomniana rowerowa trasa między wschodem a zachodem naszego regionu: