Oko w oko z dzikiem czy sarną? Nauczą, jak sobie radzić w takich sytuacjach. Rusza kampania

jk, Beata Makowska | Utworzono: 21.05.2021, 14:18 | Zmodyfikowano: 21.05.2021, 14:21
A|A|A

zdjęcie ilustracyjne; fot. pixabay

Dziki, lisy, kuny czy sarny przychodzą coraz bliżej ludzkich gospodarstw, ponieważ sami je zapraszamy - nie zabezpieczając koszy na śmieci czy wysypując resztki jedzenia na zielone tereny.

- W kampanii chodzi o to, abyśmy przestali wierzyć mitom i nauczyli się wspólnie żyć z dzikimi zwierzętami w miejskiej przestrzeni - mówi Radosław Ratajszczak, prezes wrocławskiego zoo.

 

fot. Grzegorz Rajter/materiały prasowe 

Jak dodaje Katarzyna Szymczak Pomianowska, dyrektor Departamentu Zrównoważonego Rozwoju we wrocławskim magistracie, kampania - w razie konieczności - będzie rozbudowywana o kolejne elementy wiedzy o „miejskich dzikusach”:

Twórcy kampanii przekonują, że miasto to nie jest przestrzeń tylko dla ludzi - i musimy zacząć szanować tę dewizę. 

W ramach programu wrocławskie zoo uruchomi zajęcia edukacyjne dla dzieci i młodzieży, podczas których eksperci opowiedzą jak mądrze dokarmiać zwierzęta, co robić, gdy spotkamy się oko w oko z dzikiem oraz jak unikać „zapraszania” dzikich zwierząt na nasze osiedla i posesje. Dowiemy się też, dlaczego nie powinno się betonować i projektować "pod linijkę" wszystkich miejskich przestrzeni oraz, że przewrócone drzewo w parku to miejsce do życia dla tysięcy gatunków, a nie pozostawiony przez służby bałagan - dodaje Katarzyna Szymczak Pomianowska:

Kampanii towarzyszyć będą filmy zrealizowane przez zoo oraz wystawa, które w kolejnym tygodniu stanie przed galerią Wroclavia - obok hoteli dla dzikich owadów.

REKLAMA