Negocjacje w sprawie przejęcia koszykarskiego Śląska Wrocław przerwane!
Kurzewski miał przejąć klub od Siemińskiego. Jednak w oświadczeniu wydanym przez obu biznesmenów czytamy m.in.:
"Powodem decyzji jest wywieranie niedopuszczalnej, medialnej presji na prywatnych przedsiębiorców, oraz publikowanie nieprawdziwych informacji z przebiegu negocjacji, przed ich zakończeniem".
Tomasz Kurzewski i Waldemar Siemiński powołują się na czwartkową publikację "Gazety Wyborczej Wrocław". W artykule pojawił się wątek dotyczący zadłużenia finansowego klubu. Rozmówca "GW" miał stwierdzić m.in.: "... klub ma milion sto tysięcy złotych jakichś zobowiązań, a kolejne kilkaset tysięcy to jakiś leasing czy też kredyt".
Ta informacja wywołała jeszcze jedną reakcję. Do dymisji podał się prezes zarządu Śląska Mariusz Bałuszyński.
"Protestuję przeciwko niszczeniu mojego dorobku zawodowego, poprzez pomawianie mnie o doprowadzenie do milionowego zadłużenia Spółki, zaciągania innych zobowiązań w postaci kredytów czy leasingów. Żadna z tych informacji nie jest prawdziwa" - oświadczył Bałuszyński na internetowej stronie klubu.
Dymisję Bałuszyńskiego musi jeszcze przyjąć rada nadzorcza Śląska Wrocław. Do 31 lipca klub musi być zgłoszony do rozgrywek ekstraklasy.
