Koniec legendarnej Witaminki?
fot. Beata Jackowska
28 listopada najemcy kończy się 9-letnia umowa najmu. Warunki zaproponowane przez miasto, podwyżka o ponad 10%, nie odpowiadały właścicielowi lokalu.
- Wydawało się nam że wynegocjujemy niższy czynsz niż ten zaproponowany. Gdybyśmy wiedziały, że jest albo ta podwyżka albo wypowiedzenie najmu przystałybyśmy na te warunki - mówi Teresa Kazimierowicz z Witaminki.
Swoją decyzję tłumaczy także Zarząd Zasobu Komunalnego - podwyżka czynszu musiała być. Do tej pory najemca płacił 7 tysięcy złotych. propozycja nowego czynszu wyniosła 9 tysięcy. To i tak w porównaniu do innych lokali w Rynku nie jest wygórowana cena.
- Jednak do porozumienia nie doszliśmy - mówi Urszula Hamkało rzecznik ZZK:
Na Facebooku zorganizowała się już grupa poparcia dla baru witaminka. w czwartek o godzinie 11 pod lokalem organizowana jest pikieta, aby nie zamykać witaminki.