Chcieli spalić kościółek w Sulistrowicach
fot. Marek Zoellner
Drzwi są nadpalone, uszkodzona została też stojąca przy wejściu figura Chrystusa Frasobliwego.
Kościół został zamknięty. Na miejsce przyjechała policja, żeby dokonać oględzin.
W każdą niedzielę w południe msze święte odprawiane w tym kościółku gromadziły rzesze wiernych i turystów wybierających się na Ślężę. Świątynia jest niezwykle popularna wśród wrocławian.
Księża z parafii w Sulistrowicach powiedzieli nam, że są wstrząśnięci tym zdarzeniem. Mimo zamknięcia świątyni, tradycyjne południowa msza w tym miejscu jest odprawiana - ustawiono ołtarz polowy przed zniszczonym kościołem. Teren ogrodzony został taśmą policyjną.
REKLAMA