Budżet obywatelski: Kolejne konsultacje

Maja Majewska | Utworzono: 17.06.2014, 12:36 | Zmodyfikowano: 17.06.2014, 10:37
A|A|A

Fot. Radio RAM

- Sporo liderów wybiera też formę kontaktu przez pocztę e-mail lub telefon i w ten sposób dopytują na temat zmian dotyczących ich pomysłów. W trakcie spotkań rozmawiamy z liderami o możliwościach poprawy zgłoszonych przez nich projektów przez zmianę zakresu, ograniczenie lub rozszerzenie budżetu projektu, zmianę jego lokalizacji - informują urzędnicy.

Przed nami są jeszcze następujące spotkania. Początek – zawsze o godz. 17.00

18.06 – SP nr 61, ul. Skarbowców 8; dla osiedli: Oporów, Krzyki-Partynice, Klecina, Ołtaszyn, Wojszyce

24.06 – CK Zamek, Plac Świętojański 1; dla osiedli: Pracze Odrzańskie, Maślice, Leśnica, Kuźniki

27.06 – ZS nr 19 ul. Spółdzielcza 2a; dla osiedli: Ołbin, Plac Grunwaldzki, Zalesie-Zacisze-Szczytniki,
Biskupin-Sępolno-Dąbie-Bartoszowice

1.07 – CK ANIMA, ul. Pilczycka 47; dla osiedli: Pilczyce-Kozanów-Popowice Pn, Popowice Płn-Gądów, Szczepin

3.07 – Sala Sesyjna; dla osiedli: Kleczków, Nadodrze, Stare Miasto, Przedmieście Świdnickie, Gajowice, Grabiszyn-Grabiszynek + projekty ogólnomiejskie.

Prawie pół tysiąca projektów wpłynęło do Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. Najwięcej (144) dotyczy rekreacji, ponad sto dróg, prawie 50 edukacji i niewiele mniej zieleni w mieście. Nie wszystkie propozycje przeszły przez sito weryfikacyjne - odrzucono 121 z nich. Pozytywną ocenę uzyskało jednak ponad 300 pomysłów, blisko 30 projektów  jest w fazie planowania bądź realizacji w ramach inwestycji Wrocławia w roku 2014 lub 2015.

Głosowanie w sprawie projektów odbędzie się w drugiej połowie września. Miasto na ten cel przeznaczyło 20 mln złotych.

Awantura o budżet obywatelski (CZYTAJ)

Na początku czerwca pisaliśmy i awanturze o WBO. Działacze Twojego Ruchu twierdzili, że zgłoszone przez nich projekty zostały potraktowane niesprawiedliwie i odrzucone już na początku starań. Aktywiści zaproponowali m.in. budowę ogólnodostępnych grillów na Gaju i Karłowicach. Ewa Trybuła - Kiernicka mówiła nam, że urzędnicy wymyślili absurdalne argumenty na nie. - Usłyszeliśmy, że projekty będą źle odebrane ze względu na złe zapachy i hałas. A co z imprezami w Rynku? Też musiałoby ich nie być - mówi Kiernicka.

Fot. Seha bs/Wikimedia Commons

REKLAMA

To może Cię zainteresować