Geringer de Oedenberg odchodzi z SLD
"No cóż, rozwód nigdy nie jest łatwy ani przyjemny, ale ile można
znosić nielojalność, kłamstwa i intrygi?"
O co poszło? Europoseł nie ukrywała, że liczy na wsparcie SLD przy swoich staraniach o ważne stanowisko w Parlamencie Europejskim. Można się domyślać, że z zapowiadanej przez lewicę pomocy nic nie wyszło. Sugeruje to zresztą sama europoseł: "w ubiegłym tygodniu w czasie kluczowych politycznych negocjacji w Europarlamencie po raz kolejny okazało się, że umowy i kolegialne ustalenia nie mają żadnego znaczenia, a „słowo” w tej „rodzinie” nie staje się ciałem, jest tylko pustosłowiem…"
Na razie nie wiadomo jak zareagują na to działacze dolnośląskiego SLD. Europoseł miała wspierać kampanię lewicy w wyborach samorządowych.
Geringer de Oedenberg w wyborach do Parlamentu Europejskiego zdobyła 53 tys. głosów. Posłuchaj rozmowy, którą opublikowaliśmy na początku czerwca 2014 r.
POSŁUCHAJ:
Mam spore aspiracje (WYWIAD)
Bilans sukcesów i porażek w PE