Grażyna Błęcka-Kolska miała wypadek
Na zdjęciu Grażyna Błęcka-Kolska (fot. Karol Czapski)
Tragiczna podróż na rozpoczęcie wrocławskiego festiwalu filmowego. W drodze na Nowe Horyzonty aktorka Grażyna Błęcka-Kolska miała wypadek samochodowy. Zginęła w nim jej 23-letnia córka, Zuzanna.
Jak mówi Paweł Petrykowski z Komendy Wojewódzkiej Policji, do tragedii doszło na al. Sobieskiego we Wrocławiu. - Z niewiadomych przyczyn kierująca pojazdem, 52-letnia kobieta, straciła panowanie nad samochodem. Najpierw uderzyła w znak drogowy, potem w latarnię. Następnie auto zjechało na pobocze i dachowało - relacjonuje Petrykowski. W samochodzie jechały trzy kobiety. Drugą pasażerką była 62-latka. Ma złamaną rękę, ale została już wypuszczona ze szpitala. Zuzanna Kolska, zaraz po wypadku została przetransportowana helikopterem do szpitala przy ul. Borowskiej. Rzeczniczka tej placówki, Agnieszka Czajkowska mówi, że młoda kobieta zmarła wieczorem na stole operacyjnym.
Sama Grażyna Błęcka Kolska została niegroźnie ranna. Po konsultacji w SOR opuściła klinikę. Jej 23-letnia córka Zuzanna trafiła do szpitala w bardzo ciężkim stanie - potwierdza rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego, Agnieszka Czajkowska:
Przyczyny tragicznego wypadku bada policja.
Grażyna Błęcka-Kolska znana jest m.in. z ról w takich filmach jak "Kogel-mogel" (w którym debiutowała), "Jancio Wodnik" czy "Pornografia". Grała też np. w Teatrze Telewizji m.in. w "Wyroku na Franciszka Kłosa" Andrzeja Wajdy. Prywatnie była żona reżysera Jana Jakuba Kolskiego.