Przetargu na dziurę nie będzie, ale Solorzowi płacić trzeba
Fot. archiwum prw.pl
Przed listopadem kolejnej próby sprzedaży słynnej działki przy stadionie we Wrocławiu nie będzie - bardzo możliwe, że przetarg zostanie ogłoszony w przyszłym roku.
Tymczasem do końca listopada miasto musi zapłacić 18 mln zł firmie Zygmunta Solorza. To efekt umowy między Solorzem a miastem. Na terenie przy arenie miała powstać galeria handlowa, ale do tego nie doszło. Arkadiusz Filipowski z magistratu zapewnia, że Wrocław nie będzie miał problemu ze spłatą tego zobowiązania:
Wrocław już kilka razy próbował sprzedać działkę przy stadionie. Najpierw kwota wywoławcza wynosiła ponad 80 mln zł. Ostatnio magistrat obniżył cenę do 55 mln zł.
Filipowski mówi nam, że miasto chce się pozbyć tego terenu, ale na spokojnie i za odpowiednie pieniądze: