Rodzice walczą o zdrowe posiłki dla swoich dzieci
en.wikipedia.org/tuey
Tłumy rodziców przyszły na spotkanie dotyczące jedzenia podawanego ich dzieciom we wrocławskich szkołach i przedszkolach. Stowarzyszenie Zdrowe Żywienie Małych Wrocławian apelowało, by każdy szkolny jadłospis był sprawdzany przez dietetyka miejskiego i by rodzice uczestniczyli aktywnie w tworzeniu zamówień do placówek.
- Usłyszeliśmy, że to trudne - mówi Emilia Chmura, jedna z organizatorek konferencji:
Pojawili się także urzędnicy z magistratu, sanepidu i kuratorium. Wśród zaproszonych gości byli także dyrektorzy szkół, którzy układają zdrowy jadłospis w swoich szkołach.
- Przede wszystkim rozmawiamy z rodzicami i kucharkami - mówi Joanna Lejza, dyrektorka szkoły w Kiełczowie:
Wrocławski magistrat zakazał przed rozpoczęciem tego roku szkolnego kupowania szkołom zupek w proszku. Jednak od września dzieci nadal dostają w większości szkół i przedszkoli mrożonki oraz słodycze. Najnowsze badania pokazują, że przez niezdrowe jedzenie dzisiejsze pokolenie przedszkolaków będzie żyło o 5 lat krócej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Mrożonki, zupy z puszki. To jedzą nasze dzieci