Wszystkie etaty statystycznej Janiny Kowalskiej

Przede wszystkim jesteśmy województwem, w którym rządzą kobiety. Nie chodzi tu jednak o funkcje, ale o liczby: na 100 panów przypada 108 pań, kobiet mamy 52% - wobec 48% panów, 70% pań mieszka w miastach

Wrocław to już w ogóle jest mocno sfeminizowany - tutaj jest aż 115 pań na 100 panów. Skąd się to bierze? Z tego, że wprawdzie mniej ich się rodzi niż facetów bo 49%, ale dłużej żyją, przeciętnie 80,5 roku, panowie osiągają wiek o 8 lat krótszy.

Niektórzy mogliby powiedzieć dłużej żyją, bo mniej pracują - faktycznie bez pracy jest co 10. Dolnoślązaczka i co 20. wrocławianka. Ale jeśli już przy pracowitości jesteśmy - przeciętna wrocławianka pracuje w domu 28 godzin w tygodniu - dla porównania mężczyzna tylko 14 godzin. Co oznacza, że przeciętnie wrocławianka ma 1,5 etatu - główny w pracy, a połówka w domu. Wrocławianin w domu pracuje tylko na 1/4 etatu. Prace domowe, takie jak pranie, sprzątanie i gotowanie wykonuje 85 na 100 pań. Mężczyzn o połowę mniej.

KLIKNIJ, ŻEBY POWIĘKSZYĆ OBRAZEK

A jak już pójdą Dolnoślązaczki do pracy to co robią? Szefami nie są - tylko 36% pań to wyżsi urzędnicy, kierownicy i lokalna władza. Panie - dobrze wykształcone, bo to one w przeważającej większości kończą wyższe uczelnie, zajmują średnie szczeble - tu proporcja się odwraca: aż 62% tzw. specjalistów to tak naprawdę specjalistki. Jeszcze więcej jest ich w handlu 64 na 100 sprzedawców to sprzedawczynie. Hasło kobiety na traktory się nie przyjęło.

Tylko 13% pań to operatorki maszyn albo robotnice przemysłowe. Nic dziwnego - jak to brzmi robotnice? To już lepiej zostać sekretarką, albo znaleźć pracę w biurze - biura mamy zdominowane paniami jest ich tam 62%. Panie niechętnie rzucają się we własne biznesy. Własne firmy ma o połowę mniej pań, niż panów. W tej chwili bez pracy jest 57 tysięcy Dolnoślązaczek.

Wciąż jest tak, że urodzenie dziecka powoduje utratę pracy. W tym gronie prawie 60 tysięcy, aż jedna trzecia, to takie, które mają kłopot z powrotem do pracy po przerwie. Na ogół po urlopie macierzyńskim czy wychowawczym.

KLIKNIJ, ŻEBY POWIĘKSZYĆ OBRAZEK

GUS: Sytuacja kobiet na rynku pracy w województwie dolnośląskim w IV kwartale 2014 r. na podstawie badania BAEL

• Według danych BAEL w IV kwartale 2014 r. w woj. dolnośląskim zbiorowość kobiet w wieku 15 lat i więcej liczyła 1176 tys. Niespełna połowa z nich (46,3%) to osoby aktywne zawodowo, a wśród nich 89,7% to osoby pracujące.
  
  
• Z ogólnej liczby 488 tys. pracujących kobiet blisko 90% to pracownicy najemni (dla mężczyzn odsetek ten wynosił 83%). Na własny rachunek pracowało 52 tys. kobiet (10,7%) i było to więcej niż rok wcześniej o 4,0%.
  
  
• Wśród kobiet zatrudnionych jako pracownicy najemni odsetek pracujących w sektorze publicznym wyniósł 36,7% (dla mężczyzn odsetek ten był znacznie niższy – 20,1%).
  
  
• Wśród pracujących na rachunek własny odsetek pracodawców był dwukrotnie niższy dla kobiet niż dla mężczyzn (17,3% wobec 33,0%).
  
  
• Stopa bezrobocia dla kobiet wyniosła 10,5% - było to o 1,0 p.proc. więcej niż w przypadku mężczyzn. W ciągu roku wysokość stopy bezrobocia wśród kobiet nieznacznie się zmniejszyła – o 0,2 p.proc.
  
  
• Spośród ogólnej liczby 57 tys. bezrobotnych kobiet największy odsetek stanowiły osoby, które straciły pracę (35,1%), a następnie osoby, które powracają do pracy po przerwie (33,3%).
  
  
• Zbiorowość kobiet biernych zawodowo liczyła 632 tys. osób i w ciągu roku zwiększyła się o 2,6%. Blisko 99% biernych zawodowo kobiet nie poszukiwało pracy. Kobiety ponad dwukrotnie rzadziej niż mężczyźni jako powód bierności podawało zniechęcenie bezskutecznością poszukiwania pracy oraz chorobę, niesprawność, natomiast ponad dwukrotnie częściej – obowiązki rodzinne i związane z prowadzeniem domu.