Wrocławski rower miejski z poślizgiem
wroclaw.pl
Cztery tygodnie opóźnienia. Mimo, że według planów wrocławski rower miejski miał zacząć działać wraz z początkiem kwietni, to system będzie gotowy dopiero 29 kwietnia. Winnych jednak nie ma, bo opóźnienie jest konsekwencją przedłużającej się procedury przetargowej - konkurs na nowego operatora systemu wygrała firma BikeU, jednak decyzję zaskarżył NEXTIBIKE - drugi oferent i po dwumiesięcznych przepychankach to on ostatecznie będzie obsługiwał nowy system. Firma wrzuciła szósty bieg i stara się nadrobić opóźnienia - mówi oficer rowerowy Daniel Chojnacki i zapewnia, że warto zaczekać:
Wrocławianie mają mieć do dyspozycji nie 200 jak dotychczas, a 700 rowerów i 70 stacji. Praca wre - zapewnia oficer rowerowy Daniel Chojnacki.
Nie zmieni się za to cennik - pierwsze 20 minut przejedziemy za darmo, godzina na miejskim rowerze to koszt dwóch złotych.
Nowy operator za czteroletnią obsługę systemu dostanie nieco ponad 10 mln zł.
Czy kiedykolwiek korzystaliście z wypożyczalni miejskiego roweru?