Chińczycy pokochali Panoramę Racławicką
Panorama Racławicka we Wrocławiu to nie tylko jedna z największych atrakcji stolicy regionu, ale też jak się okazuje inspiracja dla innych. W reportażu Radia Wrocław przypominamy historię z 1987 roku, gdy rotundę z dziełem Wojciecha Kossaka i Jana Styki zobaczył ówczesny premier Chin, Zhao Ziyang.
Posłuchaj całego reportażu:
Polityk nie ukrywał zachwytu nad dziełem. Jego wizytę relacjonował wtedy znany dziennikarz Wacław Sondej, któremu udało się nawet nagrać gościa z Chin.
Wejdź w obrazki, żeby powiększyć
- Zhao Ziyang zgodził się na wywiad, jednak tylko na temat Panoramy Racławickiej. Powiedział kilka zdań zachwytu na temat obrazu. Był bardzo zdziwiony, że sosny na obrazie są namalowane. W pierwszym momencie myślał, że są prawdziwe - mówi Wacław Sondej:
Pracownicy panoramy wspominają, że było to wielkie wydarzenie - obiekt został zamknięty i był ściśle pilnowany przez ówczesne służby. Kierownik Panoramy Racławickiej Romuald Nowak pamięta, że premier Chin był zachwycony obrazem, po zakończeniu zwiedzania wpisał się do pamiątkowej księgi. Komentarz był niezwykle lakoniczny, ale jednocześnie oddający ducha Panoramy Racławickiej:
Patriotyzm głęboki
artyzm wielki
słynna bitwa odtworzona
lekcja dla potomności
- W tych 4 lakonicznych zdaniach wyraził wszystko to, co właściwie Panorama Racławicka reprezentowała - mówi Romuald Nowak:
Panorama Racławicka rzeczywiście musiała zrobić ogromne wrażenie na Zhao Ziyangu. Co ciekawe po wizycie premiera w Chinach powstały podobne panoramy. Przedstawiają oczywiście ich historyczne bitwy. Pierwsza została wystawiona w rotundzie bardzo zbliżonej kształtem do tej, którą mamy we Wrocławiu. Później powstawały kolejne. W sumie Chińczycy mają już 21 panoram.
