Radiowa noc muzeów za nami (SONDA)

Słuchacze nie tylko zobaczyli, jak robi się audycje, ale także przemówili na naszej antenie. Mogli poznać dziennikarzy i obejrzeć rozgłośnię od środka. Radiowa Noc Muzeów rozpoczęła się o godz. 20.00 w holu głównym i trwała do północy. Zwiedzaliście radiowe muzeum i uczestniczyliście w podróży w czasie przy zgromadzonych tam i do dziś czynnych zabytkowych magnetofonach jak Sander&Janzen z 1954 r. czy analogowym 16 śladzie Studer z lat 70 XX wieku. Potem skok do współczesności i wizyta w najnowszej generacji nowym całkowicie cyfrowym studiu Radia Wrocław Kultura. Natomiast w znanej z dobrej akustyki, zabytkowej sali koncertowej Radia Wrocław, nasi goście słuchali zarejestrowanych tam koncertów w tym Nowego Brzmienia grupy HEY.

Po raz pierwszy impreza została zorganizowana w Berlinie w 1997 roku. Szybko stała się ogólnoeuropejska, w której bierze udział aż 120 miast Europy. W Polsce organizowana jest już od 12 lat. I to z powodzeniem! Ogromne zainteresowanie, fantastyczna frekwencja, coraz więcej różnorodnych ofert i to w jak najbardziej atrakcyjnej formie - nic dziwnego, że wielu z utęsknieniem czeka na tę majową noc. W tym roku do Nocy Muzeów we Wrocławiu przyłączy się ponad 70 instytucji: od muzeów przez biblioteki po galerie i centra kultury. Pojawiły się nowe miejsca: np. punkt widokowy Sky Tower czy nowy gmach biblioteki Uniwersytetu Wrocławskiego, w którym prezentowane będzie Biennale Wro.

W Muzeum Współczesnym Wrocław można było na przykład wziąć udział w "warsztatach z wygłupiania" (zdjęcie poniżej), w muzeum farmacji przygotować eliksir miłości, a w Muzeum Miejskim Wrocławia odwiedzić atelier dawnego fotografa, założyć strój z dawnej epoki i przez chwilę poczuć się jak kto inny.

PEŁEN PROGRAM ZNAJDZIECIE TUTAJ

- Atrakcji mamy w tym roku bez liku - przekonywała na naszej antenie Anna Tatarska z wrocławskiego Urzędu Miejskiego:

Z kolei Krzysztof Dobrowolski z Centrum Sztuki Wro zachęcał do odwiedzenia w noc muzeów jego placówki. Od godz. 12.00 "Roboty i Robaki" - czyli rodzinny spacer z artystami w "małym WRO".

A tak w tamtym roku było we wrocławskim Muzeum Narodowym - placówkę odwiedziło aż 13 tysięcy osób.

W tym roku zwiedzający równie chętnie mijali progi Narodowego. Czy padnie nowy rekord? Dowiemy się już niebawem. fot. Anna Kowalów

Noc muzeów organizowana była na całym Dolnym Śląsku. Po raz pierwszy wzięła w niej udział m.in. krzeszowska bazylika, która była dostępna za darmo dla zwiedzających. Dostępne były do zwiedzania Bazylika p.w. Wniebowzięcia NMP, Kościół p.w. świętego Józefa i Mauzoleum Piastów Śląskich. Można było też zobaczyć muzeum w domu opata, a także podziemia i strych kościoła klasztornego.

Atrakcje czekały także w Wałbrzychu. W ciągu czterech godzin Starą Kopalnię odwiedziło blisko tysiąc osób - zwiedzali podziemia, posłuchali prelekcję o historii górnictwa wałbrzyskiego i podziwiali efektowny taniec ognia.