Na razie nie będzie opłaty miejscowej
fot. wroclaw.pl
We Wrocławiu nie zostanie wprowadzona opłata miejscowa zwana powszechnie klimatyczną... przynajmniej na razie - uchwała w tej sprawie miała być dziś przyjęta podczas sesji rady miejskiej. Niespodziewanie jednak prezydent poprosił o wycofanie dokumentu z obrad:
Opłata miejscowa miała zacząć obowiązywać od stycznia przyszłego roku. Dziś przeciwko temu pomysłowi protestowali m.in. działacze Partii Zieloni. Działacze uważają, ze w mieście, które ma problem z czystym powietrzem nie powinno się nikogo, a zwłaszcza turystów karać opłatą klimatyczną. Na widowni pojawili się z transparentami i maseczkami na twarzach:
Miejscy urzędnicy tłumaczyli, że podobne opłaty pobierane są też w innych miastach Polski, w uzasadnieniu pojawiło się zdanie, że zanieczyszczenie we Wrocławiu jest w normie.