Studniówkowy szał czas zacząć
fot ilustracyjne: lo8.wroc.pl
"Ale są łatwiejsze sposoby na to by na studniówce nie wyglądać tak samo jak koleżanka z równoległej klasy. W naszym sklepie mamy katalog kupowanych sukienek" - mówi Celina Bandrowska z butiku odzieżowego przy Szewskiej.
Maturzyści są coraz bardziej wybredni, co potwierdzają rodzice, nauczyciele i usługodawcy. Coraz rzadziej zdarzają się imprezy organizowane w szkole, a na popularności zyskują sale balowe w hotelach a nawet w pałacach. "My również widzimy większe zainteresowanie naszymi usługami w okresie studniówkowym" - mówi nam Radosław Reder z wypożyczalni limuzyn.
Wśród miejsc coraz chętniej wynajmowanych na studniówki na dolnym śląsku jest między innymi wrocławski Stadion Miejski, Hala Stulecia czy też Zamki Książ i Topacz.
Pytani przez nas maturzyści potwierdzają, że studniówka to niemały wydatek. Większość osób planuje wydać na tę noc powyżej tysiąca złotych, choć zdarzają się i tacy, którzy już wiedzą, że nie zamkną się w sześciu tysiącach.
--
Kreacja to nie tylko garnitur czy sukienka, ale też buty, za które zapłacić trzeba kilkaset złotych. W przypadku pań do kosztów dochodzi makijaż czy fryzjer, co nawet w promocyjnych cenach pakietowych, w stolicy dolnego śląska wynosi od 250 złotych w górę. Nieco taniej jest w mniejszych miastach, ale nie ma co liczyć na wielkie zniżki. Spotkać możemy się za to z nietypową ofertą wielu usługodawców.
Popularnością cieszą się też limuzyny. Te najczęściej decydują się wynająć panowie, którzy chcą zaimponować swoim partnerkom. Cena, którą trzeba zapłacić za ekskluzywną przejażdżkę zaczyna się od 350 złotych za godzinę - mówi Radosław Reder z wypożyczalni samochodów. W zależności od pojazdu cena może wzrosnąć nawet do przeszło 600 złotych za godzinę. Na pokładzie jest jednak muzyka i alkohol oraz możliwość wniesienia na pokład własnych przekąsek i napojów.
Również w tej kwestii maturzyści mają swoje wymagania. Na studniówkowych balach często podawane są owoce morza, jagnięcina czy drogie desery. Szczególną popularnością w tym roku cieszą się czekoladowe fontanny.
Przypadkowe nie może być też samo miejsce. Praktycznie nie zdarzają się już studniówki w szkołach. Zwykle uczniowie wynajmują sale w hotelach, w których zdarza im się też rezerwować pokoje. Popularnością na dolnym śląsku cieszy się też stadion miejski we Wrocławiu i Hala Stulecia oraz Zamki Książ i Topacz.
