Wrocław okiem warszawiaka (FILM)
Jak mówi, filmowanie to jego pasja. - Zawsze kiedy mam jakiś pomysł, od razu go realizuję. Tym razem była okazja odwiedzić Wrocław, więc pojawiła się kolejna szansa.
Mateusz nagrywa tam, gdzie akurat się pojawia. W zbiorze jego filmów jest już Warszawa, jest też Gdańsk. Jak było w stolicy Dolnego Śląska? Dlaczego akurat takie miejsca? Zdecydował przewodnik dla turystów, czy może bliższa znajomość miasta?
- Pierwszy dzień pobytu przeznaczyłem na poznanie miasta, drugiego dnia filmowałem zapamiętane miejsca - odpowiada bez namysłu. Co z tego wyszło? Sami zobaczcie:
REKLAMA