WBO nie przyciągnął mieszkańców
"Spodziewaliśmy się, że frekwencja będzie mniejsza" - mówi Katarzyna Szymczak-Pomianowska z Biura ds. Partycypacji Społecznej:
"W tym roku każdy głos musiał być potwierdzony kodem SMS" - tłumaczy Bartłomiej Świerczewski - dyrektor Biura ds. Partycypacji Społecznej:
Dzięki temu nie odnotowano żadnego przypadku posłużenia się cudzymi danymi osobowymi (w zeszłym roku było ich aż 14).
Pierwszy raz w historii WBO głosować mogli 16 i 17-latkowie. "Tutaj, w głosowaniu elektronicznym, mieliśmy zaskoczenie" - dodaje Katarzyna Szymczak-Pomianowska z Biura:
Wciąż liczone są głosy "papierowe". Ostateczne wyniki zostaną ogłoszone pod koniec przyszłego tygodnia.
Wybierać można było spośród 445 projektów, w tym projektów ogólnomiejskich (52) oraz projektów rejonowych (393).
REKLAMA