Srogie kary dla internetowych taksówkarzy
fot. www.gitd.gov.pl
Kontrole przeprowadzono w trzech losowo wybranych samochodach, które widniały wśród ofert jednej z aplikacji mobilnych, obsługujących teren Wrocławia od ponad roku. Okazało się, że na trzech sprawdzonych kierowców żaden nie posiadał wymaganej licencji, badań lekarskich, a auto nie było dostosowane do świadczenia takich usług.
Ponadto kierowcy nie mieli ubezpieczeń, które w razie spowodowania wypadku są niezbędne do otrzymania odszkodowania przez pasażera. Każdy z nich został ukarany mandatem w wysokości 10 tysięcy złotych, mówi Mariusz Kaczmarz z Wojewódzkiej Inspekcji Transportu:
- Zapowiadamy kolejne kontrole. Oczywiście termin znany tylko nam. Generalnie, każdy, niezależnie czy korzysta z jakiejś aplikacji, czy też nie, jeśli wykonuje przewozy zarobkowe zobowiązany jest posiadać licencję. Może liczyć na kontrole i jeśli nie będzie spełniał wymagań określonych przepisami, może liczyć również na karę - mówi rzecznik ITD.
Korzystnie z takich przejazdów, to również ryzyko dla pasażera - ostrzega inspektor:
- Jestem w kontakcie z kolegami z Warszawy i tam dochodzi już niemal do rękoczynów, gróźb karalnych, spraw sądowych. To musi w końcu być rozwiązane, bo kiedyś skończy się nieszczęściem. To problem, który trapi nas już od kilku lat i czasem mam wrażenie, że nic się już z tym nie zrobi, no ale walczyć trzeba - mówi szef jednej z wrocławskich korporacji taksówkarskich Rafał Zawisza:
- Jadąc takim przewozem, pasażerowie nie posiadają żadnego ubezpieczenia. Może to być katastrofalne, kiedy dojdzie np. do wypadku, a potem do ewentualnych roszczeń, jeśli pasażer ucierpi w tym zdarzeniu. Powiem tak: będzie ciężko, cokolwiek otrzymać.
Licencja i stan techniczny pojazdu to jedno, ale ważne są też odpowiednie badania:
- Taksówkarz, który wykonuje przewozy zgodnie z przepisami oprócz licencji, musi legitymować się ważnymi badaniami psychologicznymi i lekarskimi. Osoby, które kontrolujemy, najczęściej takich badań nie posiadają - podsumowuje Kaczmarz.
Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego zapowiada kolejne, niezapowiedziane kontrole we Wrocławiu.