Motocykliści uprzywilejowani we Wrocławiu? Chce tego radny miejski

Piotr Kaszuwara | Utworzono: 13.07.2017, 19:14 | Zmodyfikowano: 13.07.2017, 19:14
A|A|A

Motocykle na bus pasach? Wydzielonymi pasami we Wrocławiu mogą poruszać się dziś jedynie taksówki oraz autobusy lub tramwaje. Miejski radny Dominik Kłosowski złożył wniosek, by korzystanie z buspasów umożliwić także kierowcom jednośladów. Jego zdaniem, jako radnego i jednocześnie motocyklisty, usprawniło by to ruch w mieście.
- Udrożni to ulice i zwiększy bezpieczeństwo motocyklistów  - przekonuje Kłosowski: 

Po buspasach motocykliści mogą jeździć między innymi w Gdańsku, Krakowie czy w Łodzi. Wrocławski magistrat do tej pory utrzymywał, że byłoby to sprzeczne z polityką mobilności, która wspierać ma przede wszystkim komunikację miejską.

Są tacy, którym pomysł się podoba: 

Inni kierowcy twierdzą, że mogłoby to skomplikować ruch:

Zarejestrowanych motocykli jest we Wrocławiu ponad 20 tysięcy, samochodów - 360 tysięcy. Na tysiąc mieszkańców przypada 600 aut.

PEŁNE OŚWIADCZENIE RADNEGO DOMINIKA KŁOSOWSKIEGO:

Złożyłem dziś wniosek do Prezydenta Wrocławia w sprawie umożliwienia motocyklistom korzystania z bus pasów. Wrocław w swoich priorytetach komunikacyjnych stawia na transport zbiorowy, który jest uprzywilejowany poprzez odpowiednio ustawioną sygnalizację i system bus pasów, lecz nie wyklucza to umożliwienia korzystania z tych pasów przez jednoślady. Motocykl jest bardziej mobilnym pojazdem, przyspiesza dużo szybciej niż samochód i nie powoduje w żaden sposób spowolnienia komunikacji miejskiej a również musi poruszać się w sposób wynikający z przepisów z których są wyłączone autobusy i taksówki. Uprzywilejowanie motocyklistów zmniejszy korki na terenie miasta jak i spowoduje poprawienie bezpieczeństwa dla kierujących jednośladami ponieważ nie będą oi przeciskać się pomiędzy stojącymi w korkach samochodami. Uprzywilejowanie jednośladów spowoduje również w pewnej mierze trend przesiadania się z samochodów na motocykle co przyczyni się do poprawy przepustowości wrocławskich ulic. Wynika to ze zmienionych przepisów, które od połowy 2014 r. pozwalają kierowcom z kat. B i trzyletnim stażem za kółkiem prowadzić motocykle o pojemności do 125 cm3.

Będą też pewnie głosy przeciwne, pewnie część środowiska stwierdzi, że nie jest to potrzebne, bo kierowcy jednośladów i tak sobie świetnie radzą, klucząc między autami lub naginając przepisy.

Będę wnioskował do urzędników o przeprowadzenie ekspertyz w tej sprawie, choć uważam że już na pierwszy rzut oka usprawni to ruch na ulicach. Tego rodzaju rozwiązania z powodzeniem są zastosowane w kilku miastach w Polsce min. W Krakowie, Łodzi i Gdańsku i sprawdzają się dobrze.

REKLAMA

To może Cię zainteresować