Wrocław: Odra u niespełna 4-letniego dziecka. To piąte zachorowanie w regionie
fot. freeimages.com
Wrocławski sanepid potwierdza wystąpienie kolejnego, trzeciego w tym roku, przypadku odry. Zachorował na nią niespełna 4-letni chłopiec, który nie był szczepiony. Dziecko jest już zdrowe, po pięciodniowym pobycie w szpitalu, wróciło do domu.
- Przebieg choroby był łagodny, nie doszło do powikłań - mówi Danuta Swędzioł z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Dziecko nie chodziło do przedszkola ani żłobka.
To trzeci przypadek odry we Wrocławiu w tym roku - w marcu zachorowało dwoje dzieci - pierwsze miało niespełna trzy lata i było nieszczepione ze względu na częste infekcje i wyjazdy, drugie - kilkumiesięczne - nie było objęte programem obowiązkowych szczepień.
Na Dolnym Śląsku w tym roku stwierdzono pięć przypadków odry - trzy we Wrocławiu i dwie w Kłodzku. Specjaliści podkreślają, że W Polsce nie ma zagrożenie epidemią, ale pojedyncze przypadki będą się coraz częściej pojawiać.
Odra jest ostrą, wirusową chorobą zakaźną, charakteryzującą się gruboplamistą wysypką, zapaleniem błon śluzowych dróg oddechowych i spojówek z towarzyszącą gorączką. Bardzo groźne są powikłania: zapalenie płuc, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu.