Kierowcy i motorniczy poszukiwani… od zawsze

Patrycja Wawrzyniak | Utworzono: 19.12.2017, 16:41 | Zmodyfikowano: 19.12.2017, 16:41
A|A|A

Wielu kierowców nie radzi sobie ze stresem, a także z ogromną odpowiedzialnością, z którymi w swojej pracy muszą się mierzyć na co dzień. -Rzadko kto wytrzymuje dłużej niż kilka lat. To ciężki kawałek chleba - twierdzą kierowcy i motorniczy MPK.

- Tutaj, zawsze odkąd pracuję, ciągle brakuje ludzi.

Rekrutacja i szkolenia trwają przez cały rok. Stan wakatów na koniec listopada to 20 kierowców i 16 motorniczych. Nie oznacza to jednak, że z tego powodu nie jeżdżą autobusy czy tramwaje – jak tłumaczy MPK - zawsze musi być pewien "zapas" pracowników, by wszystkie linie kursowały według ustalonego planu.

Zarobki, oscylujące w granicach 2500 zł „na rękę”, często zmuszają kierowców do rezygnacji z tej pracy. A co na to MPK?

- Nasi pracownicy absolutnie nie pracują ponad siły i dbamy o to żeby byli wypoczęci bezpośrednio przekłada się to na bezpieczeństwo naszych pasażerów. Też staramy się pod kątem finansowym takie warunki pracy żeby były one atrakcyjne.
 

- mówi Agnieszka Korzeniowska. Dodaje, że rekrutacja i szkolenia trwają cały czas – a wymagane są: prawo jazdy kategorii D, oświadczenie o braku zakazu wykonywania zawodu kierowcy czy znajomość topografii miasta.

REKLAMA

To może Cię zainteresować