Jak odchudzić Święta?
CC0 Creative Commons
1. Nie kupujmy produktów w wielkich, promocyjnych opakowaniach – żal będzie zmarnować, więc zjemy.
2. Zamiast szynki z tłuszczykiem przygotujmy indyka, schab, albo cielęcinę czy królika (koniecznie z dodatkiem żurawin i borówek).
3. Do bigosu włóżmy połowę boczku z przepisu i chudsze niż tradycyjnie mięsa i kiełbasę, za to nie zmniejszajmy ilości przypraw: pieprz, śliwki, kminek... polepszą trawienie.
4. Jeśli możemy, zrezygnujmy z ciast i ciastek gotowych na rzecz domowych wypieków – mamy wtedy tłuszcze lepszej jakości.
5. W ciastach nie rezygnujmy z maku, orzechów, owoców (także tych suszonych, czyli bakalii), ale odchudźmy torty używając kremów na bazie bitej śmietany i serka mascarpone zamiast masła.
6. Mąkę tortową mieszajmy z pełnoziarnistą, a do potraw doprawianych śmietaną (np. śledzi) wykorzystajmy jogurt (np. typu greckiego), lub przynajmniej użyjmy 12 – procentową śmietanę zamiast osiemnastki czy trzydziestki.
7. Chętnie wykorzystujmy przyprawy: cynamon, goździki, pieprz, naturalna wanilia, anyż, bo poprawiają trawienie i podnoszą odporność (mają znaczenie w gospodarce węglowodanowej).
8. Mniej nakładajmy na talerz! – żeby poczuć smak, a nie ciężar (przy czym im więcej mamy lat, tym mniejsza porcja).
Dr Danuta Figurska – Ciura, specjalistka żywienia człowieka, biotechnolog, daje też jeszcze jedną świąteczną radę:
- Nawet, jeśli na co dzień nie jadasz tortu, to ten kawałeczek podany w Święta przez ciocię czy babcię, zjedz!
POSŁUCHAJCIE ROZMOWY: