Na Otwartej 12 we Wrocławiu jak u Gutenberga

Anna Fluder | Utworzono: 24.04.2018, 13:22 | Zmodyfikowano: 24.04.2018, 13:22

Ostatnia taka we Wrocławiu drukarnia typograficzna przy Otwartej 12 to miejsce dla każdego - mówił przy Sobotniej Kawie Maciej Zarański, prezes Fundacji Klub Innowatora.

Drukarnia przy ul. Otwartej 12 jako punkt na mapie dobrze znana jest mieszkańcom Nadodrza, ale czy wrocławianie na pewno wiedzą, co się tam wyprawia? Sztuka typograficznego drukowania - być może - ostatnia taka w Polsce.

Maciej Zarański, prezes Fundacji Klub Innowatora, podjął wyzwanie kontynuowania tradycji tego miejsca. Wszystko jest robione w technice offsetowej albo cyfrowej. W przyszłości będzie można tam zaprojektować własną pocztówkę, potem samodzielnie ją wydrukować, dopisać kilka dobrych słów i wysłać z Wrocławia w świat.

Po tym jak na Półkę z Ksiażkami w Radiu RAM trafił kryminał "Powrót Sowy", postanowiliśmy lepiej poznać miejsce, w którym ta historia została wydrukowana:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Otwarta 12 to miejsce z historią i drukiem jak za czasów Johannesa Gutenberga, a zachwyca nie tylko znawców czcionki i zecerów:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Wykształcony drukarz z marzeniami o dalekich rejsach wyruszył z Nowej Rudy w świat, a po drodze cały kalejdoskop miejsc i doświadczeń zbieranych, by robić "jak najwięcej rzeczy jakie tylko mógł":