Sanitariuszka z Przylądka Nadziei ścięła włosy dla małej pacjentki
Fot: Przylądek Nadziei
Dziewczynka jest leczona w ośrodku z powodu wznowy neuroblastomy. Kiedy po raz kolejny miała stracić włosy w wyniku chemii, jej opiekunka widziała, że 6-latka jest z tego powodu bardzo smutna. Jak mówi Dominika Ignaszewska to był odruch serca, jako przyszywana ciocia musiała coś zrobić.
Opiekunka obiecała ścinać włosy dopóki nowe nie wyrosną Małgosi. W geście solidarności głowę ogolił też tata i dziadek dziewczynki.
Jak mówi Anna Kląskała, mama 6-latki, dla córki to było bardzo duże przeżycie:
Dziewczynka jest już po 10. cyklach chemii, przed nią jeszcze megachemia, autoprzeszczep i radioterapia. Choruje od 3 roku życia.
REKLAMA