Prawo Jante, malarka i dojrzewanie. Trzy książki na jesień poleca Filip Zawada [PODCAST]
Filip jest autorem książek takich jak np. „System jedynkowy” (1997), „Bóg Aldehyd” (1998) oraz „Nie wiem, jak nazywają się te kwiaty” (2017). Dwukrotnie nominowany był do Nagrody Literackiej Gdynia i do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius.
Posłuchaj:
"Uciekinier przecina swój ślad" Aksel Sandemose, Wydawnictwo Czarne
Espen Arnakke w wieku siedemnastu lat zamordował Johna Wakefielda. Kolejne siedemnaście poświęcił na rozpamiętywanie popełnionej zbrodni. Powoli osuwając się w szaleństwo, próbuje dociec, co tak naprawdę skłoniło go do morderstwa. Tajemnica może tkwić w małej miejscowości, w której się wychował. To surowe prawa Jante ukształtowały go na całe życie. Wiara i ateizm, abstynencja i alkoholizm, miłość i nienawiść, życie i śmierć. Według Espena między sprzecznościami często stoi znak równości. Raskolnikowowski obłęd Arnakkego miesza się z trzeźwą oceną rzeczywistości, a prowincjonalny i zamknięty świat Jante nie daje o sobie zapomnieć.
Jaremianka. Biografia" Agnieszka Dauksza, Wydawnictwo Znak
Maria Jarema. Ona o sobie zawsze: Jarema. O niej najczęściej mówią: Jaremianka. Kobieta awangarda. Emancypantka, zaangażowana aktywistka i zapalona pracoholiczka – niekwestionowany autorytet. Znajdowała się w centrum życia kulturalno-towarzyskiego międzywojnia i lat powojennych, zawierała znajomości, które przetrwały lata, wiązała się z interesującymi mężczyznami i to ona decydowała, kiedy przekuć te związki w trwałe przyjaźnie. Jedna z najzdolniejszych i najbardziej charyzmatycznych artystek XX wieku. Malarka, rzeźbiarka, graficzka, projektantka kostiumów teatralnych, lalek i pomników. Dziewczyna ze Starego Sambora na Kresach, która przyjechała do Krakowa, by „wymyślić sztukę na nowo”. Studiowała pod kierunkiem Xawerego Dunikowskiego, współtworzyła Grupę Krakowską i teatr Cricot, właśnie z nią najchętniej współpracował Tadeusz Kantor.
"Krótka wymiana ognia "Zyta Rudzka, Wydawnictwo: W.A.B.
„Krótka wymiana ognia” to przepełniony ironią oraz błyskotliwym humorem portret kobiety, której ciało, bez jej zgody, postanowiło się zestarzeć. Dawni wielbiciele, byli mężowie, postać matki powracają w groteskowych wizjach bohaterki, która rozpatrując swoje klęski, pozostaje wierna dewizie – „Kiedy jest smutno, to niech będzie chociaż wesoło”.