Rondo Reagana: W sobotę wrócą tramwaje na dwa perony
fot. mat. prasowe
Tramwaje linii 0P znów będą skręcać w prawo z ul. Piastowskiej na peron nr 3, a tramwaje linii 2, 4, 10 i 16 z ronda w ul. Skłodowskiej-Curie. Na swoje miejsca wrócą m.in. autobusy linii 145 i 146.
Część pasażerów odczuje bardzo pozytywną zmianę również z innego powodu. Perony 3 i 4 zostały podniesione, co istotnie ułatwi wsiadanie do pojazdów, szczególnie rodzicom z dziećmi w wózkach oraz osobom z ograniczeniami ruchowymi.
- Olbrzymią rolę w tworzeniu przestrzeni miejskiej bez barier odgrywał nieodżałowany Bartłomiej Skrzyński, Rzecznik ds. Osób Niepełnosprawnych. Nie tylko konsultowałem z nim rozwiązania, które miały ułatwiać poruszanie się osobom z różnymi niepełnosprawnościami, ale przede wszystkim sam wychodził z licznymi inicjatywami – prezes MPK Krzysztof Balawejder wspomina zmarłego we wtorek 15 września Bartka, który prywatnie był jego przyjacielem. – Był człowiekiem o niezwykłej energii i nie da się zapełnić pustki, którą po sobie zostawił.
Na rondzie Reagana nie ma możliwości podniesienia wszystkich peronów. Przy tych z numerami 1 i 2 są podwójne tory, osobne do jazdy na wprost i do skręcania. W przypadku, gdyby tramwaj stał na torze oddalonym od krawędzi peronu, byłaby zbyt duża luka, która mogłaby zagrażać bezpieczeństwu pasażerów – np. mogłaby w niej utknąć stopa mniej uważnego podróżnego.
Przy wszystkich peronach została wymieniona nawierzchnia. Beton zastąpił kostkę, która nie zdała egzaminu. Pozapadała się pod wpływem ciężaru wjeżdżających tu – w szczycie nawet co kilkadziesiąt sekund – autobusów. Obecnie solidny beton zapewnia idealnie równą płaszczyznę.
- Nie da się poprawiać jakości komunikacji miejskiej bez inwestycji w infrastrukturę, a takie działania muszą się wiązać z utrudnieniami, zmianami tras itp. Dziękuję pasażerom za cierpliwość i liczę na to, że docenią zmiany na rondzie Reagana – mówi Krzysztof Balawejder.