Ofiaromaty oraz dozowniki z wodą święconą, czyli nowoczesny kościół
fot. Maciej Sas
W chwili wybuchu epidemii koronawirusa susza zapanowała w kropielnicach przy wejściu do kościołów – stało się tak, by uniknąć niebezpieczeństwa zakażenia wiernych. Na pomysłowe rozwiązanie wpadł proboszcz parafii Świętego Ojca Pio na wrocławskich Partynicach: na ścianie zawiesił automatyczny dozownik wody święconej – taki, jakie służą m.in. do płynów dezynfekcyjnych. Parafianom, między innymi Agacie Grzelińskiej, podoba się ten pomysł:
Innym nowoczesnym rozwiązaniem jest ofiaromat, czyli elektroniczna taca. Zamiast rzucać pieniądze do koszyka, każdy może sam wybrać wysokość ofiary i uiścić ją w terminalu. Ksiądz Rafał Kowalski, rzecznik Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej mówi, że duchowni bali się tego rozwiązania, wiedząc, ze w czasie epidemii wiele osób straciło dochody:
Takie rozwiązania pojawiają się ostatnio w coraz liczniejszych, dolnośląskich kościołach.