Żegnamy Kim Ki-Duka [POSŁUCHAJ]
zdj. Nowe Horyzonty
Na Łotwie dziś w nocy zmarł znany południowokoreański reżyser filmowy Kim Ki-duk. Przyczyną śmierci były powikłania związane z chorobą Covid-19. Miał 59 lat. Jak piszą łotewskie portale internetowe Kim Ki-duk przyjechał na Łotwę 20 listopada. Według nieoficjalnych informacji reżyser zamierzał kupić dom w miejscowości Jurmala pod Rygą oraz starać się o pozwolenie na pobyt na Łotwie. Nie wziął jednak udziału w zaplanowanym spotkaniu i nie można się było z nim skontaktować. Śmierć reżysera potwierdził Vitalij Manski, szef międzynarodowego festiwalu filmów dokumentalnych Artdocfest / Riga. Kim Ki-duk nakręcił ponad 20 filmów. Był też często nagradzany na międzynarodowych festiwalach filmowych. W 2004 roku zdobył Złotego Niedźwiedzia dla najlepszego reżysera na festiwalu w Berlinie za "Samarytankę" oraz Srebrnego Lwa w Wenecji za "Pusty dom". W 2012 roku za film "Pieta" otrzymał na festiwalu w Wenecji Złotego Lwa.
W 2011 roku Kim Ki-Duk gościł we Wrocławiu na festiwalu Nowe Horyzonty. Porozmawiał wtedy ze Strefą Kina Radia RAM.