Coraz mniejsze szanse na zatrzymanie budowy akademika przy Stadionie Olimpijskim
fot. Patrycja Dzwonkowska
Przypomnijmy, deweloper chce na rekreacyjnym terenie AWF postawić dom studencki z blisko 400 lokalami. Uzyskał wszystkie niezbędne zgody i rozpoczął wyburzanie odkrytych basenów. Inwestycja wzbudziła jednak sprzeciw mieszkańców i włodarzy miasta, którzy uważają, że inwestycja zaburzy rekreacyjny charakter miejsca.
Aby ją zablokować Akcja Miasto złożyła wniosek o wpisanie obiektu do rejestru zabytków. Dolnośląska Konserwator odrzuciła go jednak. Autorzy wniosku są oburzeni, bo jak mówią na 4 stronach wyjaśnili, dlaczego przemawia za tym szczególny interes społeczny.
- To bardzo rozczarowująca decyzja, ale oczywiście działamy dalej. Kolejny krok to zażalenie do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego - zapowiadają na koncie społecznościowym.
Deweloper Dolnośląskie Inwestycje zapowiedział, że jeśli mimo wydanych zgód, ktoś ich powstrzyma na tym etapie, będą się ubiegać o wielomilionowe odszkodowanie. Nie tylko z tytułu poniesionych strat, ale utracenia potencjalnych zysków.