Ekologiczna instalacja idzie do rozbiórki
fot. Robert Grzechnik
Ogromny kwietnik autorstwa poznańskiego artysty Artura Kalinowskiego, za który gmina zapłaciła 80 tysięcy złotych zdaniem urzędników spełnił już swoją rolę. Robert Grzechnik miejski radny PiS uważa, że to marnowanie pieniędzy – żeby po kilku latach już rozbierać coś tak drogiego – za kolejne pieniądze .
Dominika Kawalerowicz ze Strefa Kultury Wrocław, zapewnia jednak, że swoją rolę artystyczny kwietnik już spełnił. Teraz w jego miejscu zostanie posadzone drzewo.
W 2016 roku gmina Wrocław zapłaciła za kwietnik 80 tysięcy złotych. Kiedy instalacja powstawała miała być wspólnym ogrodem pielęgnowanym przez mieszkańców. Czas pokazał, że z te założenia nie przetrwały. Teraz ogłoszono przetarg na rozebranie instalacji.
REKLAMA