Zerwany dach kościoła na szczycie Ślęży

Zniszczenia są bardzo poważne, nie tylko na zewnątrz, ale niestety także we wnętrzu kościoła - tłumaczy ksiądz Ryszard Staszak:

Na razie świątynia zabezpieczona została folią, która zabezpiecza strych przed dalszym zalaniem. Poważniejsze prace zabezpieczające nie są możliwe z racji na silny wiatr, który nie pozwala na bezpieczne wejście.

Koszt, jak przekonuje ksiądz, są ogromne, sama blacha to nawet 50-60 tysięcy złotych:

Parafia wkrótce otrzyma wstępny kosztorys, już dziś prosi jednak o wsparcie finansowe parafian i turystów. Szczegóły TUTAJ.