Coraz więcej uchodźców z Ukrainy pojawia się na naszej wschodniej granicy
fot. Pixabay
Jak mówi pochodząca z Ukrainy Kateryna, jej ojciec chciałby wywieźć do Polski dwoje dzieci w wieku 13 i 14 lat, ale utknął przed przejściem w Rawie Ruskiej.
Matka nastolatków też jest obywatelką Polski, ale utknęła w okolicach Lwowa. Na przejściu w Hrebennem powiedziano nam, że dzieci same nie będą przepuszczone przez pograniczników ukraińskich.
Konsul Generalny Ukrainy we Wrocławiu Jurij Tokar podpowiada, że ojciec polskich nastolatków musi znaleźć kogoś, komu może wystawić pełnomocnictwo do przekazania dzieci na polską stronę. W innym wypadku pozostaje czekanie na przyjazd matki dzieci.
Konsulat Ukrainy we Wrocławiu przyjmuje poza kolejnością osoby, które potrzebują pomocy w sprowadzeniu swoich dzieci do Polski.
REKLAMA