"Pomoc przyszła za późno" - skarżą się mieszkańcy zalanych miejscowości
fot. RW
16:00
Sytuacja stabilizuje się, mówił na dzisiejszej konferencji wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski. W weekend w powiatach, dzierżoniowskim, świdnickim i wrocławskim, z powodu ulewnych deszczów wystąpiły liczne podtopienia.
- Wiedzieliśmy, że sytuacja będzie trudna, na szczęście, nie jest tak źle jak myśleliśmy - mówi wojewoda Jarosław Obremski:
- Od początku reagowaliśmy - dodaje wojewoda:
W czterech miejscach na Dolnym Śląsku woda przekroczyła stan alarmowy. Obecnie, w dwóch z nich są zauważalne wzrosty, to górny bieg Ślęzy i Czarna Woda.
W naszym regionie wystąpiło też najwięcej opadów w całej Polsce. W powiecie dzierżoniowskim ogłoszono alarm przeciwpowodziowy, ale to w podwrocławskiej gminie Marcinkowice było najgorzej, mówi wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski, dodając przy tym gdzie zgłosić się po odszkodowanie:
Wojewoda przypomina też, że o rozwiązaniach systemowych. Można składać wnioski o odszkodowania do 200 tys. zł dla poszkodowanych gospodarstw domowych i do 100 tys. zł dla rolnych, ale te będą weryfikowane przez komisję powołaną przy wójcie lub burmistrzu.
15:30
Po intensywnych opadach sytuacja w gminie Marcinowice koło Świdnicy była krytyczna, ale powoli się stabilizuje. Rzeka Czarna Woda, która zwykle ma około 20 cm wczoraj miała blisko 2,5 m. W tej chwili ma około metra. Co najważniejsze - woda wróciła do koryta rzeki. Wcześniej wyrządziła jednak w całej gminie ogromne szkody. Zalany jest Urząd Gminy, Hala Sportowa i kompleks boisk z placem zabaw. Oprócz tego wiele posesji. W niektórych domach w Zebrzydowie czy Strzelcach woda wdarła się do środka i dalej stoi:
Mieszkańcy mają żal, że worki z piaskiem dotarły do nich zbyt późno - dopiero kiedy woda wtargnęła do domu. Wójt gminy Stanisław Leń zapewnia jednak, że wszystkie służby robiły co mogły:
W gminie trwa wielkie sprzątanie. Potrzebne są kolejne worki z piaskiem, bo nie ma pewności, że przez Czarną Wodę nie przepłynie kolejna fala kulminacyjna. Według prognoz IMGW deszcz na razie nie ustąpi.
12:50
Nigdy nikt z nas nie widział tak ogromnej fali - relacjonują mieszkańcy zalanego Zebrzydowa. Po intensywnych opadach w gminie Marcinowice wylała rzeka Czarna Woda. Uszkodzone są posesje, domy, drogi i mosty.
- Nikt niczego się nie spodziewał, bo deszcz nie był intensywny - mówiła na naszej antenie Karolina Dumin z najbardziej poszkodowanego gospodarstwa w Zebrzydowie:
Karolina Dumin mówi, że nigdy wcześniej nie było tam tak ogromnej fali:
- Pomoc przyszła za późno - skarżą się mieszkańcy:
Uszkodzone są posesje, domy, drogi i mosty. Jak mówi wójt gminy- starty będą wielomilionowe.