Wrocław: Śledztwo ws. wysokiego urzędnika umorzone

Śledczy badali inwestycję sprzed lat przy Jerzmanowskiej. Sprawdzali czy Grzegorz Roman ułatwił interesy firmie ITA, która zbudowała tam sortownię śmieci. Były prezes spółki, nieżyjący już Antoni O. twierdził, że jedna z podległych mu pracownic dostała zlecenie przekazania łapówki urzędnikowi, a kiedy to zrobiła korzystna dla firmy decyzja zapadła w ciągu kilku dni.

Po śmierci świadka tych informacji jednak CBA nie udało się potwierdzić.

Sam Grzegorz Roman stwierdził, że nie znał osób, które rzekomo miały być zamieszane we wręczenie mu łapówki, a wydanie odpowiednich decyzji w sprawie inwestycji nie było w jego kompetencjach.

 Podobnie jak doniesień, że łapówki za informacje o kontrolach brał ówczesny szef Zarządu Gospodarki Odpadami. Prokuratura umorzyła też śledztwo ws. przekroczenia uprawnień przy nadzorowaniu inwestycji przez dwoje miejskich urzędników.

Grzegorz Roman, obecnie wicemarszałek województwa poszedł pod koniec grudnia na miesięczny urlop. Kilka dni wcześniej prokuratura postawiła mu zarzuty dotyczące rzekomych nieprawidłowości w jego oświadczeniu majątkowym.